A co z wałami przeciwpowodziowymi
Jeśli przez Częstochowę miałaby przejść ogromna ulewa, to które dzielnice naszego miasta powinna omijać ściana deszczu? -Może odpowiem inaczej. Opadów deszczu mogą się nie bać mieszkańcy Grabówki, Kiedrzyna i Północy. Zainwestowaliśmy tam 50 mln zł. – wyjaśnia Piotr Grzybowski, z-ca prezydenta Częstochowy. Przy okazji do gościa Sieci pytanie mają mali piłkarze z Aniołowa – kiedy miasto odwodni ich boisko bo po deszczu czują się jak Orły Górskiego w meczu z RFN we Frankfurcie nad Menem 74 roku.