Bezpieczeństwo pod niebieskim krzyżem
Odeszliśmy od Katowic bo nie stać nas było na taki „związek”, gdzie za wszystko trzeba było płacić. Od 3 lat staramy o samodzielność jednak ministerstwo w Warszawie nam tego nie „ułatwia” – wyjaśnia Mariusz Żołędziewski, wiceprezes Regionalnego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w Częstochowie.
W sieci rozmawiamy też o samym bezpieczeństwie nad zbiornikami wodnymi i gdzie w tym roku pojawią się ratownicy wodni.