Niczym dron z zadymionego nieba

Dron, który już lata nad miastem bez wchodzenia do domu wykryje czym palimy w piecach. A z tym bywa różnie o czym donoszą do Straży Miejskiej sami mieszkańcy.
-Rzeczywiście rośnie świadomość społeczna. Ludzie dzwonią informując straż miejską gdzie jest podejrzenie, że sąsiad pali w piecu byle czym. A takie zadymienia bardzo źle odbiją się na naszym zdrowiu – wyjaśnia Andrzej Szczerba, naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska, Rolnictwa i Leśnictwa w Urzędu Miasta Częstochowy. Jak mówi gość Sieci – dron wyposażony w detektor zanieczyszczeń to już nie są żarty. Urządzenie wyśledzi dym, zbada jego zawartość, a strażnicy miejscy, w razie podejrzenia, skierują sprawę do sądu. Kara za zanieczyszczanie środowiska może wynieść nawet 5 tys zł.

(Visited 68 times, 1 visits today)

Zobacz także: