Po sędziach nauczyciele?
Rząd mówi, że Karta Nauczyciela jest do zmiany. Dlatego też trójstronna komisja składająca się z przedstawicieli rządu, samorządów i związkowców pracuje nad modyfikacją rozdziału 10 Karty, który określa postępowanie dyscyplinarne wobec nauczycieli. -Niestety dochodzi do absurdów. Na Śląsku jeden z nauczycieli pozwolił uczniowi wyjść w trakcie lekcji do toalety, natomiast inny nauczyciel w innym zakątku kraju, uczniowi na to nie pozwolił. Teraz obydwaj mają kłopoty, bowiem wszczęte jest wobec nich postępowanie dyscyplinarne – mówi Edyta Książek, wiceprezes Zarządu Oddziału ZNP w Częstochowie. Nie da się ukryć, że Karta Nauczyciela, obowiązująca od 1926 roku jest solą w oku m.in. rządu. A przed komisją dalsze prace tym razem w sferze finansowania oświaty. Czy związkowcy z ZNP i z NSZZ Solidarność mówią jednym głosem w obronie nauczycieli? – pytamy gościa Sieci.
Zobacz także:
