Potrzebni są wolontariusze
Organizacja ta istnieje od 22 lat. I mimo że nie działa w podziemiu nie wiele o niej słychać. -Mam nadzieję, że teraz to się zmieni – mówi Gabriela Dorożyńska, prezes Stowarzyszenia Pomocy Osobom z Autyzmem. A warto mówić i pomagać bo potrzeby są coraz większe. Organizacja zajmuje się dziećmi, młodzieżą a jak trzeba i dorosłymi z autyzmem. Utrzymują się z darowizn oraz to co da miasto, a tego starcza na trzy miesiące. Mimo to działają. Mało tego. -Myślimy o otwarciu nowej placówki Centrum opiekuńczo-mieszkalnego przy ul. Legionów – dodaje Gabriela Dorożyńska.